Glitter boots + fringe cardigan

Przeglądając zdjęcia do zaległych postów trafiłam na wczesnojesienny zestaw, w którym byłam w tamtym czasie wręcz zakochana - uwielbiam przełamywanie klasycznych kombinacji bardziej oryginalnymi elementami, które dają dużo świeżości i zmieniają cały charakter codziennego stroju. W tym przypadku postawiłam na bardzo neutralną bazę, bo do garniturowych spodni dobrałam beżową, bieliźnianą bluzkę z H&M Trend, która w połączeniu z luźnym, długim kardiganem tworzy bardzo lekką, nonszalancką stylizację. Frędzle na rękawach to bez wątpienia zauważalny detal, jednak mimo to chciałam dodać nieco więcej ekstrawagancji - dlatego właśnie do całości dobrałam skórzane, brokatowe marki Bronx.

Black&white | Rome

Moda na kabaretki wróciła już jakiś czas temu, jednak pogoda w Polsce zdecydowanie uniemożliwia wdrażanie go do codziennych stylizacji. W związku z tym w czasie mojego pobytu w Rzymie dodawałam ten mały element do właściwie każdego stroju, bo kompletnie zmienia on charakter nawet prostych ubrań. Warto wziąć jednak pod uwagę, że wybierając rajstopy-kabaretki łatwo jest stworzyć dosyć wulgarny efekt, dlatego sama dbam o bardzo neutralną bazę. W tym przypadku mój strój jest prostym wydaniem codziennej elegancji, dlatego postawiłam na kilka mocniejszych dodatków - jak srebrne buty w stylu Gucci, bandanowy choker i moja ulubiona obecnie torba od Zofii Chylak.

Total black | Rome

If you follow me on instagram and snapchat you surely managed to notice I was lucky enough to be in Rome for a week. It was my first time there so I focused on basic touristy stuff and haven't taken too many outfits pictures. We were just living the dolce vita (I know that sounds kind of lame) and exploring this beautiful city. Obviously we walked a lot during days so my oufit choices were really simple and comfortable, like the one I'm showing you today. This set is all about the accessories - the bandana choker worn on the turtleneck, snake print leather bag and fancy sunglasses. Perfect combination for a day of sighteesing!
Jeżeli śledzicie mnie na instagramie i snapchacie, to na pewno zauważyliście, że miałam okazję spędzić niedawno tydzień w Rzymie. Była to moja pierwsza wizyta w tym mieście, dlatego skupiłam się raczej na typowych, turystycznych atrakcjach i odpuściłam sobie fotografowanie każdego stroju. Żyłyśmy sobie dolce vita (jakkolwiek źle by to nie brzmiało) i zwiedzałyśmy przepiękne miejsca. Oczywiście standardem było całodzienne chodzenie, dlatego moje ubraniowe wybory były raczej proste, oczywiste i wygodne - tak jak zestaw, który pokazuję Wam dzisiaj. Najistotniejszym jego elementem są dodatki, czyli bandanowy naszyjnik-choker założony na golf, wężowa torba Zofii Chylak oraz oryginalne okulary - idealny, sportowy strój na całodzienną wyprawę.

NEW IN: Nunc fur Chika sandals

Futrzane buty były na mojej zakupowej liście od dłuższego czasu - rozglądałam się już za sandałami, klapkami czy balerinami, ale wszystkie te modele wydawały mi się mało funkcjonalne i przede wszystkim - słabe w wykonaniu. Uwielbiam takie charakterystyczne akcesoria, jednak wybierając te z elementami z włosia czy frędzli często istotna jest dla mnie jakość. Finalnie okazało się, że wcale nie musiałam szukać, bo para idealna sama się znalazła. Ten przepiękny model to dzieło polskiej projektantki Dominiki Nowak, właścicielki marki Nunc. Te sandały są dla mnie na tyle idealne, że postanowiłam je kupić mimo niedopasowania do pogody, a przy okazji zdążyłam nawet przygotować dla Was propozycję codziennej stylizacji, która niedługo pojawi się na blogu.

The puffer jacket

Obszerne kurtki puchowe są już nie tylko bardzo ciepłe i wygodne, ale również wyjątkowo modne! Wielkie rozmiary, obniżone ramiona i kaptury w wersji oversize to cechy charakterystyczne tak zwanych puffer jackets. Ja zaopatrzyłam się w wielką kołdrę już w zeszłym roku, jednak w tym sezonie dodatkowo wybrałam krótki model inspirowany projektami z wybiegów takich marek jak Balenciaga, Prada czy Vetements.  To chyba jeden z najbardziej funkcjonalnych trendów na zimę, dlatego warto zaopatrzyć się w podobny model. Hitem sezonu zdecydowanie jest wersja w kolorze czerwonym, jednak sama zdecydowałam się na tą klasyczną - czarną.
Puffer jacket - Bershka

Hairstyle trends


Moda to pojęcie bardzo szerokie, które obejmuje nie tylko ubrania i akcesoria, ale również technologię, kosmetyki czy fryzury i o tych ostatnich będzie dzisiejszy post. Sama stawiam raczej na naturalność i na codzień stronię od jakiejkolwiek stylizacji. Gdy jednak znajdę trochę więcej czasu, lub szykuję się na specjalną okazję - wtedy nonszalancko spinam włosy lub po prostu robię loki, bo zdecydowanie nie lubię przesady. Kontynuując współpracę z Joanną (poprzednio pisałam Wam o lekkiej metamorfozie, z którą możecie zapoznać się tutaj) przygotowałam moją interpretację jesiennych trendów fryzurowych w połączeniu z trendami modowymi - są to kombinacje, które sama stosuję, wykorzystując na to minimum czasu. Zapraszam Was dalej!

NEW IN: Zofia Chylak bag

This little bucket bag from polish designer Zofia Chylak had been on my wishlit for a really long time before I actually got it. I had a hard time deciding (because that's just who I am) - I wasn't sure about  the functionality and when I actually made up my mind it was usually out of stock. Also, I had a couldn't choose between the balck and grey python - so many dillemas in such subject! As you can see it appeared not be that difficult to just buy it so I'm a happy owner now - I think it makes more sense to get a classic, high quality bag rather than a few seasonal ones in the chain stores. My bucket bag is made of a 100% embossed leather and it has a long strap that you can knot in order to make it shorter. What else to add - it's just a pure perfection and definitely my favourite from now on. You can get one of these bags here.
Mały worek od Zofii Chylak marzył mi się od dawna, jednak równie długo wahałam się co do samego zakupu. Często nie byłam pewna funkcjonalności takiej torebki (mimo że worek to mój ulubiony typ), innym razem była wyprzedana, a jeszcze kolejnym nie mogłam zdecydować się między dwoma modelami - czarnym i szarym pytonem. Odczekałam jednak swoje i w końcu się skusiłam, bo zainwestowanie w klasyczny model ma zdecydowanie więcej sensu, niż sezonowe kupowanie tańszych wersji w sieciówkach. Mój worek wykonany jest ze stuprocentowej, tłoczonej skóry i wyposażony jest w długi, cienki pasek, który zresztą bardzo łatwo zawiązać regulując tym samym jego długość. Chyba nic więcej nie muszę dodawać - to mój codzienny ideał i obecnie zdecydowanie ulubiona torba.

Dali Katch

It's an obvious fact that music is a huge part of most peoples lives and I'm no different. What's important here is that I have this comfort of usually working from home, so I can actually enjoy the quality of sound even during my busy days. Speaking of quality - that's the biggest advantage of what I'm gonna write about. I teamed up with danish brand Dali for this amazing project focused on their new product - Dali Katch, which is a portable speaker with amazing, fashionable design (called by many one of the best bluetooth speakers ever created). It probably has no weak points, so why wouldn't I tell you a little bit about it?
Większość ludzi zgodnie uważa, że muzyka to jeden z najważniejszych elementów ich życia, a ja się oczywiście pod tym względem nie różnię. Istotne jest jednak, że w większości przypadków mam możliwość pracowania w domu, dzięki czemu mogę cieszyć się świetną jakością dźwięku nawet podczas bardzo zapracowanych czy napiętych dni. Wspominając o jakości - wspólnie z duńską marką Dali połączyliśmy siły, aby stworzyć kampanię skupioną na ich najnowszych produkcie - Dali Katch, który jest przenośnym głośnikiem o pięknym designie wpasowującym się w trendy. Wydaje się, że to urządzenie nie ma słabych stron, dlaczego więc o nim nie napisać?

Fringe cardigan

The beggining of autumn is probably my favourite moment of the year when it comes to the outfit choice - it means more layers, unique coats and many more possibilities. The combination of light summer dresses or shorts with bare legs and heavy leather boots is something I absolutely love and there's nothing more stylish and nonchalant (I guess)! I wear this trend also inversly, combining long trench coats and oversized cardigans with laced up sandlas, just like today. How do you like it?
Początek jesieni to zdecydowanie mój ulubiony okres w ciągu roku, jeżeli chodzi o dobór stylizacji - coraz więcej warstw, ciekawe okrycia wierzchnie i mnóstwo możliwości kombinacji ubrań. Sama preferuję łączenie lekkich, zwiewnych ubrań z ciężkimi, skórzany butami; zwłaszcza w przypadku szortów czy sukienek. Jest to według mnie wyjątkowo stylowe połączenie z nutką nonszalancji, a dodatkowo łatwo jest zrównoważyć stylistykę letnich części garderoby. Ten trend (o ile można to tak nazwać) działa u mnie również w drugą stronę - do płaszczy czy ciężkich swetrów zdarza mi się założyć sandały, tak jak w dzisiejszej stylizacji. Cardigan - Missguided, Dress - H&M Trend, Tshirt - Zara, Sandals - Mango, Sunglasses - Zara

Autumn shades

Paleta kolorów Pantone na jesień tego roku jest nam już dobrze znana od wielu miesięcy i na pewno większości z Was zdążyła się już opatrzyć, jednak to właśnie tymi barwami zainspirowałam się tworząc dla Was post shoppingowy (a dawno tego nie było na blogu). Nie jest to na pewno post typu must have, a jedynie propozycje i jedne z moich ulubionych elementów gerderoby. Uznałam, że początek października to idealny moment na stworzenie kolaży z przykładowymi produktami w modnych w tym sezonie kolorach - szarym, niebieskim, beżowym czy rudym (według Pantone są to kolejno sharkskin, riverside, warm taupe i potter's clay). Wszystkie wykorzystane przez mnie ubrania, oraz oczywiście wiele innych, znajdują się w asortymencie Zalando i starałam się, aby zestawić ze sobą rzeczy z różnych półek cenowych - zarówno z ekskluzywnych domów mody, jak i popularnych sieciówek. Co ważne, postawiłam na ubrania mocno bazowe, dzięki którym mamy nieograniczone możliwości stylizacji i doboru różnorodnych dodatków, przy okazji pozostając wciąż w najmodniejszych kolorach tegorocznej jesieni. Moimi ulubionymi butami są zawsze botki za kostkę (mogłabym się z nimi nie rozstawać nawet latem), dlatego zadbałam, aby w każdym zestawie pojawił się właśnie taki fason - nieco kowbojski, w stylu projektów Saint Laurent czy Isabel Marant. Dodatkowo uwzględniłam również lżejsze buty na cieplejsze dni lub wielkie wyjścia. Ten sezon to dla mnie również powrót do ulubionych płaszczy oversize, które nie tylko dają dużo ciepła, ale również wyglądają mega stylowo. Warto również zwrócić uwagę na eleganckie i oryginalne kożuchy (modne od kilku sezonów) oraz kurtki typu bomber, które przy odpowiednim ociepleniu również nadają się na jesienne popołudnia. W kolażach nie mogło zabraknąć również zwierzęcych wzorów, frędzli, włosia czy zamszu - czyli wszystkich elementów, na punkcie których mam lekką obsesję, ale o tym przekonacie się zjeżdżając niżej.

Dla mnie niższe temperatury zawsze oznaczają możliwość eksperymentowania, łączenia kolorów, tkanin czy wzorów. Warstwowe stroje to zdecydowanie mój styl, dlatego często mieszam proste, bazowe ubrania z rzeczami wpasowującymi się w trendy danego sezonu - żadna pogoda nie daje więcej możliwości, niż ta jesienna! Pamiętajcie, że to z mojej strony jedynie propozycje - zainspirujcie się i przenieście ulubione elementy do swoich codziennych stylizacji. Zajrzyjcie dalej, do właściwej części posta!

Slouchy tassel trousers

Todays outfit is a combination of my latest purchases that will surely be the basic elements of my autumn sets. Currently I definitely go for the simple and universal clothes with interesting, unique details that are usually the statement pieces. My tassel obsession isn't anything new anymore, so it was really obvious that these slouchy Zara pants with tassels would be on my must have list (you can get similar ones here). The other new thing in my closet is a basic white tshirt from a polish brand momu that has an embroidered illustration on it. I'm personally a huge fan of their minimalistic desings and I'm definitely buying more! I combined these pieces with flared heel Vagabond boots (called Olivia) and classic leather jacket.
Dzisiejsza stylizacja to połączenie ostatnich nowości w mojej szafie, które z pewnością będą podstawą moich codziennych, jesiennych zestawów. Obecnie zdecydowanie stawiam na proste i uniwersalne ubrania z ciekawymi, oryginalnymi detalami, które w rzeczywistości nadają strojom całego smaku. Moja obsesja na punkcie frędzli nie jest już niczym nowym, dlatego faktem oczywistym jest, że dżinsowe spodnie z tym małym akcentem na dole nogawki musiały trafić do mojej kolekcji - są oryginalne, ale jednocześnie bardzo klasyczne i stanowią fantastyczną bazę (podobne znajdziecie np. na Asosie). Kolejną nowością jest biały tshirt polskiej marki momu, o której grzechem byłoby nie wspomnieć. Wyjątkowe w tych bluzkach są oryginalne i momentami odważne hafty, które są tworzone z myślą o kobietach (i przez kobietę!). Sama jestem ogromną fanką każdego projektu i na pewno zaopatrzę się w kolejne. Do tego codziennego zestawu dobrałam modne w tym sezonie botki z rozszerzającym się obcasem z Vagabond (to model Olivia) i klasyczną skórzaną kurtkę.

#myCLASSICstyle

Autumn season is already here so I decided to prepare a basic example of what I'll be wearing during the few next months. It's probably my favourite time of the year since I'm just the ankle boots and cosy sweaters person, so I simply can't wait for the perfect weather to create more quaint outfits. As I wrote a few months ago (in february actaully), UGG boots are back in and there's nothing I need more than a pair of sheepskin shoes (seriously). After getting the black ones last time, I needed something to stand out a little bit more, so here they are. I wore my new chestnut pair with leather pants, oversized sweater and a jacket so the whole set is quite effortless and offhand. This model (called Classic Mini II) is now water resistant and features a Treadlite sole with better grip. Sounds perfect to me!
Prawdziwa, jesienna pogoda już do nas dotarła, dlatego przygotowałam prosty przykład mojego uniwersalnego, codziennego stroju na kilka następnych miesięcy. Nadszedł mój ulubiony okres w roku (jeżeli o modę chodzi), bo uwielbiam ciepłe, luźne swetry i skórzane botki za kostkę, które w stu procentach oddają mój nieskomplikowany styl. Jak pisałam kilka miesięcy temu - a dokładnie w lutym, UGGi wróciły do łask, bo chyba nie ma bardziej odpowiedniego obuwia na zimę niż para wełnianych kapci (a na pewno jest to moje zdanie). Jako, że poprzednio prezentowałam wam czarny model Mini, tym razem zdecydowałam się na nieco bardziej wyróżniający się kolor (jednak wciąż klasyczny, jakby nie było). Buty w kolorze chestnut (to model Classic Mini II) połączyłam ze skórzanymi spodniami, luźnym swetrem z wiązanymi rękawami i długą marynarką, przez co cała stylizacja jest bardzo codzienna, a przy zmianie dodatków również elegancka. Co ważne - moje nowe UGGi są wodoodorne! 

Sheer top + Lee denim skirt

Prześwitujące topy zdecydowanie wracają w tym sezonie i to nie tylko w seksownym, kobiecym wydaniu. To idealny sposób na podkreślenie charakteru stylizacji, bo taka bluzka wcale nie oznacza nadmiernej nagości. Ja zdecydowanie preferuję połączenia rockowe i nieco grunge'owe, które nadają się zarówno na codzień, jak na imprezę - warto jednak zadbać o dobór odpowiedniego stanika, żeby całość wyglądała estetycznie. Przezroczyste long sleevy mogą posłużyć również jako baza pod oversize'owy tshirt czy luźną sukienkę, kiedy stanowią jedynie dodatek i ciekawy element całej stylizacji. Ja postawiłam na połączenie z dżinsową spódnicą i kurtką w kolorze khaki, która według mnie idealnie równoważy ostre, skórzane dodatki; a do tego wisienka na torcie - modny pasek w stylu lat 90, który niedawno kupiłam w Mango.

Joanna Ultraplex

Od dłuższego czasu miałam ochotę na większą zmianę fryzury i jednym z moich pomysłów była drastyczna zmiana koloru - szybko jednak okazało się, że nie jestem na tyle odważna i po prostu obawiam się zniszczenia włosów podczas np. ich rozjaśniania. Nigdy wcześniej nie farbowałam włosów, dlatego miałam mnóstwo pytań dotyczących późniejszej pielęgnacji i ewentualnego powrotu do naturalnego odcienia. Przez głowę przechodziło mi również ścięcie włosów na krótko czy zrobienie grzywki, ale z tyłu głowy i tak marzył mi się inny kolor - wtedy dowiedziałam się programie Ultraplex i zaryzykowałam, chcąc nieco rozjaśnić włosy. Jak przebiegał cały proces? Czytajcie dalej, bo trochę wam opowiem!

My choker collection

Most of you probably have been following my blog long enough to see I don't wear jewellery often and I choose rather minimalistic pieces. Lately I've been only into delicate feminine neck chains and obviously watches, which were only an addition to my outfits. What's different now? My pure love for chokers - I wear them almost everyday since they perfectly go with everything; my collection is still pretty simple though (my favourite combination is black and gold). What's your opinion about this trend?
Jeżeli już dłużej śledzicie bloga to na pewno zdążyliście zauważyć, że w kwestii biżuterii stawiam raczej na minimalizm - a mówiąc dosadnie, po prostu jej nie noszę. Od jakiegoś czasu wybierałam jedynie krótkie, delikatne łańcuszki z zawieszkami i zegarki, które jedynie podkreślały moje stylizacje. Sytuacja zmieniła się, gdy na wybiegach i w sklepach pojawiły się chokery - momentalnie zaczęłam zbierać łupy do mojej kolekcji. Według mnie nic tak nie dopełnia stroju, jak detal tego typu - zwłaszcza, że mamy obecnie ogromny wybór i każdy jeden naszyjnik ma zupełnie inny charakter. Jak widzicie poniżej, moje chokery nie są zbyt różnorodne (początkowo kupowałam jedynie czarne), ale często łączę je w pary i za każdy razem dają wyjątkowy efekt. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych dodatków! From the left: Poplavsky, Bershka, Bershka, Zara, La Mania, Bershka, Zara, Shashi, Bershka

Blondie tshirt

Koszulki z zespołami to zdecydowanie jeden z najgorętszych trendów tego sezonu - kiedyś natomiast były to modele zarezerwowane jedynie dla prawdziwych koneserów. Sama jestem zwolenniczką tego trendu i z zapałem poszukuję kolejnych interesujących wzorów, bo to zdecydowanie lepsza alternatywa, niż nadrukowane średniej jakości teksty czy cytaty. W dzisiejszej stylizacji wykorzystałam koszulkę Blondie, którą znalazłam na męskim dziale Zary, do której założyłam cudowną sukienkę z H&M Trend (chyba nikt z moich znajomych nie był początkowo do niej przekonany). Całość podkreśliłam ciężkimi dodatkami - skórzanymi botkami z Zary i torebkę w stylu Brendy Alexandra Wanga. Dress - H&M Trend, Tshirt - Zara Man, Boots - Vagabond, Bag - Asos

Straight leg jeans

Fashion form 80's and 90's is back for good it's been a few seasons already since we started wearing mom jeans. This cut is actually quite usual today, so now we go for straight, wide or asymmetric pairs. My todays outfit is based on my new Bershka pants from the Denim Collection and it's definitely something fresh in my closet - I wear mostly skinny jeans. I wore them with loose cotton shirt with from H&M Trend, my faovurite boots from Vagabond and a classic leather jacket.
Lata 80 i 90 wracają w modzie na dobre, a lansowane od kilku sezonów mom jeans są już standardem na ulicach. Równie często, co po rurki, sięga się teraz po proste, rozszerzane czy asymetryczne spodnie. Moja dzisiejsza stylizacja opiera się na modelu z Denim Collection Bershki i to zdecydowanie nowość w mojej szafie - zazwyczaj wybieram raczej dopasowane fasony. Dobrałam do nich luźną, bawełnianą koszulę w kropki z H&M Trend, moje ulubione botki z Vagabond oraz skórzaną kurtkę, którą też już dobrze znacie.

Lee denim jacket + Saint Laurent inspired shoes

It's just a casual outfit I wore a few months ago when I was in Gdansk for the Allegro event and I simply forgot to post them. I was wearing something pretty basic - black high waisted jeans and black crop top are my favourite pieces when I completely don't feel like dressing up and just want to feel comfy. I guess there's only one statement piece here - Saint Laurent inspired espadrilles I'd shown you already.
Dzisiaj mam dla was bardzo prosty zestaw, który miałam na sobie kilka miesięcy temu - dokładnie wtedy, gdy byłam w Gdańsku na evencie Allegro. Minęło sporo czasu, ale po prostu zapomniałam o tych zdjęciach! Połączenie czarnych dżinsów z wysokim stanem i obcisłego topu to idealne rozwiązanie, gdy nie mam ochoty się stroić i muszę szybko się zdecydować. Tym razem wyróżnia się tylko jeden element - sznurowane espadryle w stylu projektu Saint Laurent, które już wiele razy pojawiały się na blogu.

Midi flower dress + leather boots

I got this beautiful, feminine flower dress a few weeks ago when going to a wedding. I remember I tried not to look obvious and typically elegant wearing pale pink office dress (like simply everyone) so I got something completely different and perfect for everyday as well. You could see on my instagram I didn't even wear heels to make the whole look even more romantic and I guess I perfectly matched the fields. What I like about this choice is that this dress is as great to wear for everyday as for the special occasions. You could even go for the grunge or the urban style and look flawless. I find it even better looking when paired with leather boots and denim jacket. It's perfection! What do you think?
Tę piękną, kobiecą sukienkę w kwiatowy wzór kupiłam kilka tygodni temu, kiedy szukałam stroju odpowiedniego na wesele. Pamiętam, że chciałam znaleźć coś mało typowego i eleganckiego w oczywisty sposób (jak między innymi jasnoróżowe sukienki), więc wybrałam model zupełnie odbiegający od tego wzorca, a dodatkowo idealny na co dzień. Na moim instagramie mogliście zauważyć, że wtedy nie założyłam nawet butów na obcasie - cała stylizacja miała być raczej sielska i romantyczna, więc świetnie wpasowałam się w wiejski klimat. Ta sukienka to prawdziwy ideał - sprawdza się zarówno w casualowych zestawach, jak i tych na większe wyjścia. Według mnie równie fantastycznie wygląda w bardziej miejskim, nieco grunge'owym wydaniu - dlatego tym razem połączyłam ją ze skórzanymi botkami z Vagabond i dżinsową kurtką.

Khaki frilled dress

Right now I'm in the moment of rediscovering my old clothes. It's usually just an accident that I find something in my closet that I don't wear at all, and simply start loving it. That's how it happened with this bag from New Yorker, that I'd gotten when collaborating when this brand. I never felt like selling it or throwing away so it was just hidden in one of the boxes. Now it's my everyday bag that completes every outfit. I guess it's also a new life for these heavy biker boots form Zara, since this kind of shoes is apparently back in fashion. I wore both of these with a stunning dark green Zara dress from the newest collection and it seems like a perfect daily outfit.

Stars choker necklace

Basic black chokers with golden details are my essential elements in every daily outfit. I feel like they make the whole look way more chic and sophisticated (even the delicate ones). I decided to go one step further and find crazier necklaces and this star choker was my first choice. At first glance it look quite cheap but I think it's beautiful and combined with simple clothes make an elegant and sexy look. I got this one at Zara but Asos, Nasty Gal or Stradivarius have similar ones. 
Proste, czarne chokery ze złotymi elementami to niezbędny element moich codziennych strojów - sprawiają według mnie, że każdy zestaw wygląda bardziej szykowanie i wyszukanie (nawet te delikatne z łańcuszkami). Niedawno zdecydowałam pójść krok dalej i znaleźć ciekawsze naszyjniki tego typu, niż standardowe aksamitne. Przypadkowo ta obróżka z gwiazdek została moim pierwszym wyborem. Sama uważam, że na pierwszy rzut oka wygląda nieco tandetnie, jednak w rzeczywistości jest pięknym dodatkiem, który w połączeniu z prostymi ubraniami tworzy elegancki i seksowny strój.  Kupiłam go w Zarze, ale podobne możecie znaleźć między innymi na Asosie, Nasty Gal czy w Stradivariusie.

Currently Craving: Uterque floral boots

I just have this thing for Uterque accessories that I don't think I should visit their website anymore. There's no other chain store available in Poland that sells such amazing and unique pieces. For now, one thing is sure - floral boots are officialy in! I remember loving these Isabel Marants embroidered shoes last year but this time it's a whole different level. These Gucci inspired (or old couch inspired) boots from Uterque are simply to die for! Many high fashion designers also goes with this trend, for example Saint Laurent, Sam Edelman or Tabitha Simmons. Do you like it, or is it completely not in your style?
Zdecydowanie mam słabość do akcesoriów Uterque i wydaje mi się, że nie powinnam tak często odwiedzać ich sklepi online. W Polsce nie istnieje chyba żadna inna sieciówka, która oferuje tak oryginalne i piękne dodatki. Jedna rzecz jest pewna - kwiatowe buty znowu są w modzie! Pamiętam moją zeszłoroczną miłość do zdobionych botków Isabel Marant, jednak tym razem to zupełnie inny level. Te buty Uterque inspirowane stylistyką Gucci (lub po prostu starej kanapy) są moim zakupowym marzeniem. Wielu projektantów z wysokiej półki również idzie za tym trendem - między innymi Saint Laurent, Sam Edelman czy Tabitha Simmons. Jesteście za, czy może to kompletnie nie Wasz styl? A może znaleźliście inne perełki?

SOINCARMEL'S 6th birthday

I know I'm late with this post (about a week) but I still decided to publish it with these beautiful pictures. It was definitely a long way to go but here it is - I've been blogging for six years now, even though I feel like I 've started just yesterday. I never thought my passion would evolve into something of that kind and I'd meet so many inspiring people and participate in various exciting projects with international brands. I guess it's a huge thank you to everyone I've ever worked with - you helped me create the blog the way it is right now, and to all of my readers - especially the ones that have been with me from the very beginning. My blog is a huge part of my life and opened many new possibilities to me, so it was definitely worth the shot. Remember to  follow your ideas and dreams in order to always be happy with what you do. Let's make it another six years!

SOINCARMEL X RADEK PESTKA

It's the first time ever I collaborated with another blogger on creating an outfit post I guess. Radek Pestka (I'm sure you know him) invited me for a quick photoshoot starting his new blog series and I just couldn't say anything else than yes. Radek's point was to show rather my style than his, but I think our basic sets look quite cool together. I was wearing a suede coat from Zara, H&M Trend top, leather zip boots from Senso and obviously La Mania choker (you know I'm obsessed). Tell me what you think!
To pierwszy post od początku bloga, nad którym współpracowałam z innym blogerem. Radek Pestka (na pewno go znacie) zaprosił mnie na krótka sesję zdjęciową rozpoczynającą jego nową serię i co oczywiste, nie mogłam odmówić. Ideą Radka było pokazanie głównie mojego stylu, jednak uważam, że nasze proste stroje idealnie ze sobą współgrają i wyglądają naprawdę modnie. Moja stylizacja to zamszowy płaszcz z Zary, top z H&M Trend, botki Senso oraz oczywiście, choker z La Manii.

NEW IN: silver loafers

Just when I thought I coulnd't find any better summer shoes than the beige ones from Zara I found these beauties! They remind me of one of the popular Gucci designs and it was just obvious that I'd buy them. First of all, I love how you can wear them two different ways and they always look super fashionable. The quality of the leather is very good and what I love the most about them is obviously the colour! You surely know that I love weird and kitchy accessories so it's probably not a surprise at all. Can't wait to wear them with all the fancy clothing I have - what about a silver total look?

Lingerie satin set

This satin lingerie set from H&M is so beautiful in this minimalistic design that it doesn't need any accessories, but this time I prepared a stylish, nonchalant street look perfect for everyday. My friends kept on telling me that it's nothing more than a pyjama, but personaly, I think it's pure perfection and it's very easy to wear. I wore my co-ord with light denim jacket from Bershka, Zara bag and loafers (I bought these on sale) and my favourite piece of jewellery of all time - La Mania choker that's a main part of every outfit I wear (I think I'm obsessed). 
Ten satynowy zestaw z H&M jest piękny w swoim minimalistycznym kroju i według mnie wszelkie akcesoria są przy nim zbędne, jednak dziś zdecydowałam pokazać stylową, miejską i nieco nonszalancką wersję tego stroju. Moi znajomi uważają, że taki komplet to nic więcej, niż piżama, ale w końcu piżamy są teraz mega modne! Do beżowych szortów i topu dobrałam dżinsową kurtkę z Bershki, torbę i buty z Zary (obie rzeczy w wyprzedaży) i mój ulubiony naszyjnik - choker z La Manii, który noszę właściwie do każdego mojego stroju (bo chyba mam obsesję).

Lee "KYLE" jeans

These are definitely my favourite jeans that I never though I'd find anywhere. Actually this model (Kyle) is really hard to get but it's worth trying. I don't know if it's clearly seen but the cut is tapered and I also got a bigger size to make it more visible. I wear them a lot since they look perfect and nonchalant with every other item I choose (so it's pretty weird I haven't shown them before). This time I wore them the comofrtable way - with check shirt, beige suede flats from Zara and oversized Levi's jacket. 
Te spodnie to zdecydowanie najfajniejsze dżinsy, jakie posiadam i chyba nigdy nie myślałam, że znajdę tak idealny krój. Stan/krok w tych spodniach jest dosyć nisko, a nogawka od uda do kostki znacznie się zwęża. Dodatkowo wybrałam rozmiar wyżej, aby wyglądały na jeszcze luźniejsze, dzięki czemu wyglądają według mnie idealnie. Ten model jest trudny do dostania, bo właściwie wszędzie jest wyprzedany, ale zdecydowanie warto szukać. Noszę te spodnie bardzo często, bo wyglądają świetnie ze wszystkim co do nich dobiorę (z tego powodu też nie wiem, dlaczego pokazuję je dopiero teraz). Tym razem założyłam do nich kraciastą koszulę, zamszowe buty z Zary i oversize'ową kurtkę Levi's.
Jacket - Levi's, Shirt - H&M, Jeans - Lee, Shoes - Zara, Sunglasses - Dolce&Gabbana

Currently Craving: Uterque ruffle espadrilles

You know I have this thing for weird shoes so my latest summer choice is this pair of fancy espadrilles form Uterque that I find super unique. The truth is that most of their shoes is usually pure perfection so it's a great shop when you need something chic and high fashion.
Doskonale wiecie, że uwielbiam dziwne buty - dlatego właśnie moim ostatnim wyborem na lato są espadryle z Uterque zdobione frędzelkami i pomponami, dzięki czemu prezentują się wyjątkowo oryginalnie. Swoją drogą zdecydowana większość obuwia tej marki to szykowne modele w stylu high fashion, więc jeżeli szukacie czegoś wysokiej jakości - bardzo polecam!

Lancôme Grandiôse

I just had to show you guys these beautiful pictures from the Lancôme event, which was also the new eyeliner launch from the Grandiôse line. It was amazing how the place was arranged! It's pretty obvious that I'm not really the person that uses a lot of eye makeup and the only moments I wore eyeliner were during photoshoots or some workshops. I thought it was nearly impossible to make my eyes look good with black lines but now I'm sure I was wrong the whole time. Lancôme makeup artist showed me the perfect way to use this prodcuts - it's easier since the brush is angled (35 degrees)and definitely worth trying. It dries really fast and the carbon black matte color is the perfect shade! Definitely changing my makeup routine now.
Zdjęcia ze spotkania Lancôme są tak ładne, że musiałam Wam je pokazać! Była to premiera nowego eylinera marki, który należy do linii Grandiôse (z której prawdopodobnie znacie popularny tusz do rzęs). Cała oprawa wydarzenia była idealnie przygotowana i byłam pod wrażeniem koncepcji - francuski szyk i balet to genialna kombinacja.  Na pewno zauważyliście, że nie jestem osobą, która stawia na mocny makijaż oczu, a styczność z eyelinerami miałam jedynie podczas sesji zdjęciowych lub warsztatów. Dopasowanie czarnej kreski do mojego typu oczu wydawało mi się niemal niemożliwe, jednak teraz muszę przyznać - myliłam się. Makijażysta z Lancôme pokazał mi jak używać nowego eylinera, który wydaje mi się dużo łatwiejszy w użyciu ze względu na zginaną pod kątem 35 stopni końcówkę. Bardzo odpowiada mi również kolor - w tym przypadku jest to kryjąca, matowa czerń, która daje bardzo elegancki efekt. Więcej zdjęć poniżej!

Satin lingerie top

Satin and silk lingerie tops are the perfect solution for the hot summer right now and you can wear them with simply everything - combined with loose pants make a cool, nonchalant outfit and cominded with a skirt or high wiasted shorts make a sexy feminine set. I love this kind of basic statement pieces - I feel like there's no need to wear extraordinary cuts or colors to really stand out in the crowd. My today's outfit is super simple since I wore my beige lingerie top with khaki pants and neutral suede flats (these are my favourite right now!). I also chose my new suede bag from Zara I got a few days ago and it has the perfect size for all the things I carry with me during usual days, including camera (beacause you never know, right?).
Satynowe oraz jedwabne bluzki to idealne rozwiązanie na upalne lato, które obecnie mamy, a dodatkowo można je nosić dosłownie ze wszystkim - połączone z luźnymi spodniami tworzą modny, nonszalancki strój, a w połączeniu ze spódnicą lub szortami z wysokim stanem - seksowną, kobiecą stylizację. Uwielbiam takie proste, ale mocne elementy garderoby - wydaje mi się, że ekstrawaganckie fasony czy kolory nie są niezbędne do wyróżniania się na ulicy. Mój dzisiejszy zestaw jest bardzo prosty, bo do beżowego, satynowego topu dobrałam luźne spodnie khaki i zamszowe, beżowe baleriny z Zary (moje ulubione buty). Do tego dobrałam brązową torebkę z Zary, którą niedawno kupiłam - według mnie ma idealny rozmiar dostosowany do wszystkich rzeczy, które nosze ze sobą na co dzień, a nawet aparatu (bo przecież nigdy nie wiadomo).

Fringe skirt and denim jacket

I absolutely love tassels and that's not even a news here. Once I see something pretty with fringe I can't resist on buying it. This skirt is one of the pieces I actually have (and I have quite a lot) and I showed it to you last summer and winter in the outfit prepared for Avanti magazine. Most people think it's too elegant for everyday sets but as you can see I feel differently about it. I love wearing this skirt with oversized tshirts and Vagabond ankle boots. I'm currently obsessed with the vinage Levi's jacket and I think it perfectly plays with the rest creating this indie kind of vibe. 
Jestem wielką fanką ubrań i dodatków z frędzlami, ale to na pewno nie jest dla Was nową wiadomością. Gdy tylko widzę coś zdobione takimi detalami od razu się zakochuję i właściwie nie potrafię powstrzymać się przed zakupem - zresztą to samo mam z włosiem. Jedną z moich największych ubraniowych perełek jest spódnica z Zary, którą pokazywałam Wam zeszłego lata oraz przy publikacji w Avanti. Większość osób uważa, że jest nieco zbyt elegancka na co dzień - za to ja, jak widać, mam zupełnie odmienne zdanie. Ostatnio uwielbiam połączenie tej spódnicy z luźnym tshirtem, botkami za kostkę z Vagabond, oraz kurtką dżinsową z Levis'a, którą noszę dosłownie non stop.

Vetements inspired jeans

Vetements seems to be one of the coolest brands right now so I'm sure you're all familiar with popular DHL tshirts or sock boots. Their unconventional approach to fashion makes their designs really unique but also pretty weird. The Vetements contrast jeans are a huge trend right know and every IT girl is wearing them. Each pair of these pants are constructed from at least two pairs of vintage jeans and reworked to match each other, which seems like a lot of work during the production and that's probably why they're so popular right now. I got my pair from Zara but for example Bershka and Stradivarius sell something similar. I wore my pair with beige leather flats from Zara, grey tshirt and a long, white shirt.
Vetements to marka, o której od pewnego czasu jest bardzo głośno - na pewno widzieliście już popularne koszulki DHL albo buty-skarpetki. Ich niekonwencjonalne podejście do mody sprawia, że ich projekty wyglądają bardzo unikalnie, ale często również dziwnie. Kontrastowe spodnie Vetements są obecnie jednym z najgorętszych trendów i każda IT girl ma takie w swojej szafie. Co ciekawe, każda para jest tworzona z przynajmniej dwóch par spodni vintage i przerobiona tak, aby wszystkie do siebie pasowały, więc proces wydaje się bardzo pracochłonny. Moje dżinsy kupiłam w Zarze, ale podobne można znaleźć np. w Bershce lub w Stradivariusie. Połączyłam je z beżowymi, skórzanymi butami, szarym tshirtem i białą koszulą.

NEW IN: Zara natural beige leather flats

I knew these flats would become my favourite pair ever the minute I got them. I needed shoes that would be completely neutral to create a minimalistic base for my daily outfits and these seem like a perfect fit. I don't even know why I like them so much, I guess they just remind be a pair of jazz shoes and this simplicity is beautiful about them. They're made of a real, soft leather, which makes them really comfortable for long, exhausting days.
Wiedziałam, że te buty staną się moją ulubioną parą, już w momencie gdy je kupowałam. Potrzebowałam balerin/mokasynów, które byłyby zupełnie neutralne i tworzyłyby minimalistyczną bazę do moich codziennych strojów i te zdawały się spełniać wszystkie moje wymogi. Tak naprawdę nawet nie wiem, dlaczego tak mi się podobają - prawdopodobnie przypominają mi nieco taneczne jazzówki i ta surowość jest w nich piękna. Buty są wykonane z naturalnej, miękkiej skóry, dzięki czemu są bardzo wygodne, a więc idealne na długie dni.

Shopping list: small leather bags

Na wiosnę i lato zawsze królują u mnie małe torebki - zawsze staram się ograniczyć ilość noszonych rzeczy do minimum i wybrać model na długim pasku tak, aby mieć pełną swobodę. Akcesoria, które kupuję, zazwyczaj są ze mną przez lata, jednak nadszedł moment aby zrobić mały przegląd i znaleźć coś świeżego - z tej okazji przygotowałam dla Was małą listę zakupową. Kolorystyka może Wam się wydawać już trochę nudna, ale nawet latem preferuję dodatki uniwersalne i pasujące do wszystkiego, dlatego wybrałam barwy bardzo neutralne, ewentualnie motywy zwierzęce (które uwielbiam). Wszystkie torebki poniżej wykonane są ze skóry, bo zawsze staram się wybierać akcesoria wysokiej jakości tak, abym nie musiała często ich zmieniać. Jak widać poniżej, takie produkty można znaleźć w właściwie każdym sklepie, bo od klasycznego Wittchena, przez Utqerue aż po Zarę, a do sklepów specjalizujących się w sprzedaży galanterii skórzanej łatwo znaleźć zniżki w internecie, np. kod rabatowy Wittchen, gdzie jeszcze przez tydzień obowiązuje zniżka 10%. 1 - Mango, 2 - MUMU, 3 - ECID, 4 - Asos, 5 - Wittchen, 6 - Wittchen, 7 - Mango, 8 - Asos, 9 - Uterque, 10 - Zara, 11 - Mango, 12 - Wittchen, 13 - Wittchen

Viktor&Rolf "Flowerbomb" konkurs!

W poprzednim poście prezentowałam Wam moją stylizację na warsztaty organizowane przez Viktor&Rolf, ale dopiero teraz zdradzę szczegóły, a co więcej - na końcu mam dla Was świetną niespodziankę, więc pamiętajcie aby tam zajrzeć! Nie bez powodu na to wydarzenie wybrałam bardziej romantyczny strój z pastelowymi elementami - czułam, że w ten sposób idealnie wpasuję się w cały klimat naszego spotkania. Jestem pewna, że większość z Was już zna zapach Flowerbomb od Viktor&Rolf, bo od dłuższego czasu jest on bardzo popularny i nawet moja mama ma obsesję na jego punkcie. Marka zaprosiła kilka wybranych blogerek na tajemnicze warsztaty kwiatowe; a tajemnicze, bo tak naprawdę do ostaniej chwili nie miałyśmy pojęcia gdzie się odbędą i co dokładnie będzie tam się działo. Perfumy Flowerbomb to bardzo elegancki i zmysłowy zapach, który łączy w sobie aromaty bergamotki, herbaty, oraz kwiatowych kompozycji jaśminu, orchidei, róży, frezji oraz paczuli. Takie opisy często wiele nie mówią, ale uwierzcie mi - zapach jest przepiękny i naprawdę ciężko przejść obok niego obojętnie zwłaszcza, że same perfumy mają ciekawą historię powstania. Czytajcie dalej!

Powder pink satin cullotes

A few days ago when I was looking for the perfect outfit for the Viktor&Rolf Flowerbomb workshops  I found these beautiful romantic satin cullotes in powder pink and I knew it would be the best choice! You know I rarely go crazy with colours so I paired them with neutral black turtle-neck top and grey denim jacket from Lee. I also wore ponyhair Vagabond flats that I used to wear a lot last year and completely forgot about them - they perfectly go with the pants creating kind of a ballet outfit vibe which I simply love! I'm pretty sure you wouldn't notice it isn't a skirt but believe me that those trousers look perfect once you move.
Gdy kilka dni temu szukałam odpowiedniego stroju na kwiatowe warsztaty Viktor&Rolf natrafiłam na te piękne, romantyczne, satynowe kuloty w kolorze pudrowego różu i wiedziałam, że to zdecydowanie najlepszy wybór! Na pewno wiecie, że bardzo rzadko szaleję z kolorami, więc zestawiłam je z neutralnym, czarnym topem z golfem i szarą, dżinsową kurtką z Lee o kroju boyfriend, która świetnie równoważy lekkość tego stroju. Do tego dobrałam również płaskie buty z Vagabond z włosiem (które uwielbiam) - swego czasu pokazywałam je na blogu non stop! Według mnie te baletki idealnie współgrają ze spodniami tworząc klimat stroju baletowego. Jestem prawie pewna, że nikt z Was nie zauważyłby, że to nie spódnica - ale uwierzcie mi, w ruchu te kuloty wyglądają naprawdę pięknie!

Total denim

Current warmer weather definitely motivates me to wear skirts and dresses more often than I used to during autumn and winter, which makes me realize how many various outfits I can create using the clohing I already have and haven't shown you yet. I'm pretty sure I had published a denim total look in the past but clearly not with this oversized Lvei's jacket. This outfit is quite simple but I really feel this vintage vibe here and I actually love it! I wore this jacket with button denim skirt from Stradivarius, cashmere H&M sweater and Vanagbond leather ankle boots and that's something I could wear everyday.
Cieplejsza pogoda zdecydowanie motywuje mnie do wybierania zestawów z sukienkami i spódnicami, po które w ostatnim czasie zupełnie nie sięgałam - dzięki temu okazuje się, że jest jeszcze wiele możliwości połączenia ze sobą ubrań, które tworzą zestawy niepokazywane jeszcze na blogu. Na pewno w przeszłości publikowałam tu dżinsowe total looki, ale stroju z tą oversize'ową kurtką Levi's na pewno jeszcze nie było - całość wygląda naprawdę zwyczajnie, jednak według mnie czuć tutaj klimat vintage, który niesamowicie mi się podoba! Do kurtki dobrałam dżinsową spódnicę z guziki ze Stradivariusa, kaszmirowy sweter z H&M i skórzane botki na obcasie Vagabond.

Maxi sweater dress

This sweater is definitely one of my favourite things in my closet ever but for some reason I don't really wear it that much (comparing to the other stuff I'm obsessed with). The first time I showed it ony blog was in September when it was warm enough to wear it with bare legs and it looked simply fantastic. Then, during winter, it didn't feel that practical and now's the time to wear it again I guess. It's become the item I choose when I don't really have time to think about my outfit. Maxi and midi lenghts are still a huge trend and they look super chic combined with sneakers so that's what you can see it my outfit. I also chose leather jacket, fringe bucker bag and Daniel Wellington watch (you'll get 15% off using so_incarmel code)
Ten sweter to zdecydowanie jedna z moich ulubionych rzeczy w szafie, ale z jakiegoś powodu nie przekłada się to na częstotliwość noszenia, a przy niektórych rzeczach naprawdę mam małą obsesję. Po raz pierwszy pokazywałam go Wam we wrześniu, kiedy jeszcze było naprawdę ciepło i fantastycznie prezentował się z gołymi nogami, ale zimą okazał się być dla mnie mało praktycznym rozwiązaniem. Ostatnio wykopałam go więc z tyłu szafy i stał się ubraniem, które wybieram gdy nie mam czasu kombinować. Długości midi i maxi oraz kroje oversize wciąż są bardzo modne i według mnie takie stroje wyglądają wyjątkowo szykownie w połączeniu ze sportowymi butami. Ja stworzyłam właśnie taki zestaw i dobrałam do niego również skórzaną kurtkę, torbę z frędzlami oraz zegarek Daniel Wellington (na kod so_incarmel dostaniecie 15% zniżki!).