NEW IN: Triangl pieces
18:06
Some of you probably have already seen my latest arrivals from Triangl. A few months ago I showed you th Chloe neoprene bikini in malibu blue that I had ordered last year. I just couldn't resist enlarging my collection. I liked that model because the straps are adjustable so it fits perfectly but now I wanted to have something different now. I chose Ollie in color "tilly sunburst" and it's beauiful. The only problem is that the straps are not adjustable here but size XS is ok for me. Also, I completely fell in love with Triangl underwear so Lucie set is already mine!
Jak niektórzy z Was zapewne widzieli już na instagramie nabyłam ostatnio kilka nowych rzeczy australijskiej marki Triangl. Prawdopodobnie pamiętacie mój niebieski neoprenowy kostium kąpielowy - wtedy wybrałam model Chloe w kolorze malibu blue, który sprawdził się fantastycznie. Jego dużym plusem możliwość regulacji stanika, bo jest wiązany zarówno na szyji jak i w obwodzie. Niestety nie mogłam się powstrzymać i do mojej kolekcji trafiły kolejne urocze nabytki. Kostium, który wybrałam tym razem to Ollie w kolorze tilly sunburst. Ten z kolei ma mniej zabudowany dół (tak mi się wydaje), a góra jest raczej topem i nie ma tutaj możliwości dostosowania rozmiaru do sobie, dlatego trzeba dokładnie sprawdzić wymiary - ja zaryzykowałam biorąc rozmiar XS i jest odpowiedni. Marka rozwijając się w ekspresowym tempie rozszerzyła swoją ofertą również na bieliznę, więc poza kostiumem kąpielowymi skusiłam się również na komplet Lucie w kolorze czarnym, który naprawdę jest prześliczny i zdecydowanie warto!
Jak niektórzy z Was zapewne widzieli już na instagramie nabyłam ostatnio kilka nowych rzeczy australijskiej marki Triangl. Prawdopodobnie pamiętacie mój niebieski neoprenowy kostium kąpielowy - wtedy wybrałam model Chloe w kolorze malibu blue, który sprawdził się fantastycznie. Jego dużym plusem możliwość regulacji stanika, bo jest wiązany zarówno na szyji jak i w obwodzie. Niestety nie mogłam się powstrzymać i do mojej kolekcji trafiły kolejne urocze nabytki. Kostium, który wybrałam tym razem to Ollie w kolorze tilly sunburst. Ten z kolei ma mniej zabudowany dół (tak mi się wydaje), a góra jest raczej topem i nie ma tutaj możliwości dostosowania rozmiaru do sobie, dlatego trzeba dokładnie sprawdzić wymiary - ja zaryzykowałam biorąc rozmiar XS i jest odpowiedni. Marka rozwijając się w ekspresowym tempie rozszerzyła swoją ofertą również na bieliznę, więc poza kostiumem kąpielowymi skusiłam się również na komplet Lucie w kolorze czarnym, który naprawdę jest prześliczny i zdecydowanie warto!
20 komentarze
wooow love this swimsuits! all of them looks amazing!
ReplyDeletehttp://www.margifashion.blogspot.com
czarny boski!
ReplyDeletesa swietne :)
ReplyDeleteWspaniałych wakacji ci życzę :)
ReplyDeleteDodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
malinowe-ciasto.blogspot.com
mega są ;)
ReplyDeletePrzecudowne :)
ReplyDeleteChciałabym zakupić, mogłabyś zdradzić jak wygląda sytuacja z przesyłką i ile mniej więcej ona wynosi?
Pozdrawiam :)
20$ :)
Deletepiekne!
ReplyDeleteCiekawe. Wyglądają interesująco, zwłaszcza, jeśli chodzi o zestawienie kolorystyczne i minimalizm całego projektu. Jak zachowują się w wodzie, i przede wszystkim - jakie są "wagowo"? Bardzo czuje się ich większą niż w standardowym stroju masywność? A moze to tylko złudzenie optyczne...? :))
ReplyDeleteZe względu na materiał są sztywniejsze od zwykłych kostiumów, ale nie jest to niewygodne :)
Deletepiękny jest!
ReplyDeletePrzecudowne :)
ReplyDeleteChciałabym zakupić, mogłabyś zdradzić jak wygląda sytuacja z przesyłką i ile mniej więcej ona wynosi?
Pozdrawiam :)
Chciałabym zakupić, mogłabyś zdradzić jak wygląda sytuacja z przesyłką i ile mniej więcej ona wynosi?
ReplyDeletePozdrawiam :)
20$
Deleteciekawe ile kosztują...
ReplyDelete<3
ReplyDeleteŚwietny strój, od pewnego czasu sama marzę o takim :)
ReplyDeleteLove your post~~
ReplyDeleteRewelacyjne!
ReplyDeleteBardzo fajne kostiumy ja do takiego jeszcze bym założyła kapelusz lniany z kwiatową wstążką/tasiemką
ReplyDelete